ZAJĘCIA Z MIKROSKOPAMI NA WYDZIALE FIZYKI:
Jest seria pytań, odpowiedzi… Na jedno z kolejnych pytań Bartek (14lat) nie zna odpowiedzi.
* Tomek (tata Bartka) zaczyna się tłumaczyć … no nie starczyło czasu na poruszenie tego tematu.
* Pan Doktor z Fizyki zapytał: A gdzie wy się urodziliście? … Skąd Wy żeście tutaj przyszli …?
* No i pojawiła się myśl i lekki dreszczyk niepokoju – że, coś mówią nie halo, o co może chodzić …………?
* Pan Doktor dokończył … – dzieci mają większą wiedzą, niż niejeden jego student.
* A Inez na to: Bo my nie chodzimy do szkoły, my mamy edukację domową!
P.S. Mnie przy tym nie było, ale pewnie chodziło głównie o Bartka, bo fizyka pomaga mu w jego konstrukcyjnych pasjach i zainteresowaniach. Jak dobrze, że Bartek ma na nie czas i energię. Tomek się rozwija i pewnie cieszy go, że może się tym dzielić z własnym synem (tak myślę :)). Dzięki tej rodzinie moje dziewczynki towarzysząc im czasem chłoną tak po prostu. Może fizyka też je trochę interesuje, bo raczej najpierw są rzeczy do naprawienia, skonstruowania i pojawiają się pytania Dlaczego? Jak? A wiedza, informacje pomagają i przychodzi na nie czas – nie w drugą stronę.
***
Dziewczyny Inez 13 lat i Blanka 11.5 wybierają się na wykład o nieskończoności na Wydziale Matematyki…
– Sprawdzę Wam, gdzie jest Wydział Matematyki i jak macie dojechać.
– Inez: – Ja wiem, gdzie – obok Fizyki …
– Mam wyszukałam – podejdź i zobacz na mapce.
– Mamo … Ja potrzebuję od Ciebie 10 złotych a z tym sobie poradzę …
P.S. Dzieci w ich wieku do podstawówki, a one na studia. Jak jest przestrzeń, to znajdują się różne rozwiązania.
Kiedy tworzą wspólny projekt – domki z kartonów, a teraz zagospodarowanie przyczepy, to Bartek jest od spraw technicznych, a dziewczyny od tych estetycznych. Podział wynika chyba bardziej z zainteresowań, niż płci. Jest to żywe i kto wie, co będzie dalej.
P.S. Dzięki Beata i Tomek, bo moje dzieci dobrze się bawią.
Będę chyba częstym gościem na tym blogu, bo sam mimo że jeszcze nie mam dzieci, dokładnie ten sam sposób chciałem rozpocząć ich edukację.
Oficjalna wersja to edukacja domowa dzieci, a w kuluarach wygląda, to dokładnie odwrotnie :).
Zdaje sobie z tego sprawę.
swoją drogą:
Pozwoliłem sobie zapromować bloga: https://slowianowierstwo.wordpress.com/2016/03/03/edukacja-domowa-darja-tv-w-tvn/